
Włostów i Tudorów
Neorenesansowy pałac Karskich został zbudowany w latach 1854-1860. Stanisław Karski zlecił budowę, a głównym projektantem był Henryk Marconi. Pałac był otoczony parkiem, a sam budynek był duży z trzydziestoma pokojami, z marmurem i drewnem we wnętrzach, oraz mieścił obrazy Van Dycka czy Bacciarellego. Nic z tego już nie zostało. Sypiące się ruiny może przypominają o minionych czasach, ale ani śladu dobrobytu i świetności, i strach nawet do nich wchodzić. Pałac odwiedził Stefan Żeromski czy nuncjusz apostolski Achilles Ratti (papież Pius XI), a dziś odwiedzają go sami turyści, których wyobraźnia tylko może odzwierciedlić jak znakomitą był budowlą. Pozostały tylko fragmenty jego ścian zewnętrznych, choć da się dostrzec pozostałości detali architektonicznych.
Wiosną ruiny są mniej widoczne, i otulone zielenią chyba chowają się ze wstydu:( Choć dwa kamienne lwy strzegą tego co zostało to czy komuś uda się dokonać jeszcze renowacji pałacu?
Warto odwiedzić to miejsce na ziemi opatowskiej, jak i zajrzeć również do pozostałości wieży rycerskiego zamku z XIV wieku w Tudorowie, w trochę lepszym stanie. To wieża zbudowana z kamienia, na planie 9,3 m x 10,5 m, ma sześć kondygnacji i widoczna jest z daleka wśród okolicznych pól. Wycieczka maj 2020.








